Strona głównas
O projekcies
Historias
Rzeszów - to miejsce na Ziemis
Planety w Rzeszowies
Mapkas
Nawigacjas
By zobaczyć Kosmos w... Rzeszowie
Już ponad dekadę temu pojawiły się w Rzeszowie pierwsze pomysły, by spróbować ukazać w przestrzeni miejskiej ogrom skali Kosmosu – a właściwie, jego najbliższego nam wycinka: Układu Słonecznego.
W rzeszowskim budżecie obywatelskim w latach 2014 i 2015 roku zgłoszono projekt – powstały już we wrześniu 2012 roku – zakładający stworzenie edukacyjnego modelu układu słonecznego pod nazwą „Planetostrada”, w formie modeli słońca i planet w skali 1 do 1 miliarda, umieszczonych wzdłuż bulwaru na lewym brzegu Wisłoka, na dystansie 4,5 km. Projekt jednak nie wygrał. Jego współtwórca – Paweł Pasterz: rzeszowski popularyzator nauki i współprowadzący popularną audycję poświęconą nauce Radiolatorium – na antenie Radia Rzeszów kilkukrotnie prezentował koncepcje modelu układu słonecznego w skali miasta Rzeszowa, by unaocznić jego rzeczywiste rozmiary. 29 marca 2014 roku, w audycji Radiolatorium zaprezentowano zarys projektu modelu układu słonecznego w Rzeszowie; ale nie jako linearnej ścieżki dydaktycznej, lecz jako ogólnomiejskiego modelu, z miniaturami planet umieszczonymi w specjalnych, przeszklonych kapsułach, wmurowanych w nawierzchnie chodników. Z opublikowanych wkrótce potem na facebook'owym profilu Radiolatorium materiałów fotograficznych z poglądowej akcji ustawiania modeli planet w przestrzeni miejskiej Rzeszowa i grafik ilustrujących ten model wynika, że dla dystansów przyjęto wówczas skalę 1 do 2 miliardów 200 milionów, za to dla rozmiarów słońca i planet – z nieznanych przyczyn – inną skalę: 1 do 2 miliardów 100 milionów. W tej poglądowej wersji, słońce umieszczono na schodach siedziby Radia Rzeszów, u zbiegu ulic Zamkowej, 3 maja i al. Lubomirskich, a kolejne modele planet rozlokowano z grubsze na linii zorientowanej na północ.
W kolejnych latach, pomysł ogólnomiejskiego modelu układu słonecznego był rozwijany przez Pawła Pasterza w ramach stowarzyszenia Ars Scientia i popularyzowany w Rzeszowie, jako niezwykła atrakcja edukacyjna. Aż wreszcie, w 2022 roku projekt doczekał się realizacji... Ale zanim szczegóły projektu i jego realizacji, przyjrzyjmy się innym tego typu atrakcjom, istniejącym już w Polsce i na Świecie.
Modele układu słonecznego w kraju i na świecie
Na całym świecie jest kilkadziesiąt plenerowych modeli układu słonecznego; zwykle w jednolitej skali dystansów oraz rozmiarów słońca i planet, ale zdarzają się też modele z dwiema, różnymi skalami dla tych parametrów; istnieją też modele czysto wirtualne. Powstawały też liczne, prowizoryczne modele, w ramach projektów medialnych czy happeningów naukowych...
Największym na świecie trwałym modelem układu słonecznego jest ten ze Szwecji, zapoczątkowany w 1998 roku. „Szwedzki układ słoneczny” wykonano w skali 1 do 20 milionów, co sprawia, że model obejmuje w praktyce całe terytorium Szwecji! Słońce jest w nim reprezentowane przez 71-metrowej średnicy, kulisty budynek Avicii Arena w Sztokholmie [59°17'36.8'' N, 18°04'59.7'' E], model Ziemi ma 65 cm średnicy i leży w odległości 7,6 km od modelu słońca, w Cosmonova Riksmuseet. Model planety karłowatej Sedna znajduje się 810 km na północ od Sztokholmu zaś znak heliopauzy (umownej granicy układu słonecznego) umieszczono w odległości 950 km od modelu słońca. W USA jest kilkanaście mniejszych i większych modeli, stanowiących atrakcje zarówno pomniejszych miejscowości, jak i kompleksów uniwersyteckich. W bliskim sąsiedztwie Polski modele układu słonecznego możemy znaleźć choćby w Czechach – w Pradze, Opawie oraz w Hradec Králové – a w Niemczech jest kilka podobnych modeli, jak choćby w Monachium, Hagen i Getyndze. Na uwagę zasługuje też nieistniejący już model, wzniesiony w 1776 roku przez szkockiego astronoma, Dawida Stewarta Erskine'a. Kamienne i metalowe modele sześciu planet oraz słońca umieścił on na terenie swojej posiadłości Kirkhill House w Broxburn. Niestety do dnia dzisiejszego dotrwała tylko (zrekonstruowana z oryginalnych elementów) kolumna z wyrytymi na ścianach danymi o wymiarach i skali modelu Erskine'a.
W Polsce istnieje kilka mniejszych i większych, plenerowych modeli układu słonecznego w różnych skalach. Zdecydowanie największym z nich jest ścieżka dydaktyczna w Górach Izerskich, powstała w latach 2010-2013: „Model układu słonecznego” w skali 1 do 1 miliarda, zawierający 14 obiektów oznaczonych wzdłuż 11,2-kilometrowej trasy, z Orla na Stóg Izerski. Każdy monument stanowi indywidualną fundację w formie naturalnego głazu z tabliczka informacyjną; słońce symbolizuje surowy, kamienny obelisk otoczony kolistą mozaiką [50°48'56.3'' N, 15°22'54.9'' E]. Wiele jest też w Polsce modeli nie utrzymanych w skali, mających jedynie formę atrakcji turystycznej, jak choćby w Żaganiu, Olsztynie, Ełku; oddany w czerwcu 2022 roku model na Błoniach w Niepołomicach (planety wykonane z naturalnych skał, w skali 1 do 100 milionów, zaś odległości między nimi wyrażono w skali 1 do 14 miliardów) czy planowany na koniec 2022, model w Swarzędzu. W równie wielu miejscach proponowano powstanie modeli układu słonecznego – jak na przykład, w dzielnicowym budżecie obywatelskim Ursynowa; niestety, nie wygrał w głosowaniu w 2020 roku – lub planuje się ich oficjalne zgłoszenie (Park Śląski w Chorzowie lun Labirynt Skalny na granicy Bytomia i Tarnowskich Gór).
Ale model układu słonecznego w Rzeszowie jest zdecydowanie wyjątkowy z uwagi na swoją naukową poprawność i wysokie walory edukacyjne...